To miała być największa tajemnica. Robert Lewandowski chciał utrzymać wszystko w sekrecie, tymczasem jego żona – Anna Lewandowska – zamieściła jeden, wymowny wpis. Internauci od razu domyślili się, o co chodzi.
Anna Lewandowska na swoim profilu na Instagramie dodała dość enigmatyczny wpis. Żona Roberta Lewandowskiego napisała, że zaczyna uczyć się języka hiszpańskiego. Zapytała również swoich obserwujących, czy mają w tej kwestii dla niej jakieś rady. Zobaczcie sami na zdjęciu poniżej.
Czy taki wpis miał na celu podsycenie plotek transferowych? Przypomnijmy bowiem, że Robert Lewandowski od kilku tygodni łączony jest z przenosinami do FC Barcelony. Niemieckie media nie mają wątpliwości, od rana rozpisują się o żonie „Lewego” i o jej nauce języka hiszpańskiego.
„Anna Lewandowska napędza spekulacje. Przyszłość Roberta Lewandowskiego pozostaje niejasna. Teraz post jego żony na Instagramie wywołuje spekulacje. Czy zdradza tutaj przyszłe miejsce zamieszkania pary? — czytamy w sport1.de.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tak wygląda najpiękniejsza kobieta w Polsce. Laureatka Miss Polonia 2022 zachwyca urodą
W podobnym tonie artykuł zamieścił zwykle świetnie poinformowany „Bild”. „Przyszłość Roberta Lewandowskiego to wielki temat w Bayernie. Teraz żona piłkarza opublikowała w mediach społecznościowych informację, że zamierza uczyć się hiszpańskiego. Czy to świadoma gra przeciwko Bayernowi? Lewandowscy wielokrotnie podsycali plotki o zmianach w przyszłości”.
Kontrakt Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium wygasa w czerwcu 2023 roku. Jeśli nie zostanie przedłużony, to Bayern będzie musiał sprzedać go już tego lata. Chyba, że nie będzie chciał na nim zarobić ani jednego centa, bowiem w przyszłym roku będzie mógł odejść za darmo.
Przypomnijmy, że Robert Lewandowski od kilku tygodni łączony jest z przenosinami do FC Barcelony, a tymczasem jego żona oznajmiła w mediach społecznościowych, że zaczyna naukę hiszpańskiego.